Witam!

Ja-ja-ko doświadczona nie wiekiem a liczbą dzieci, chcę się podzielić swoją wiedzą dotyczącą wszystkiego co dotyczy maluchów. Ponieważ nie przepadam za "dobrymi radami" - czyli po prostu nie lubię być pouczana, nie traktujcie moich wpisów zbyt dosłownie :)

czwartek, 16 lutego 2012

podusia

Taki mały pomysł na stary stary sweter. Czasem dzieciaki bawią się na podłodze, a my boimy się, że się zaziębią, albo jest im niewygodnie. Bierzemy zatem sweter stary, odcinamy rękawy w odległości 15 cm od korpusu i zaszywamy. Z części rękawa robimy ogonek i przyszywamy do dolnej części. Zapinamy sweter, zaszywamy do końca, aż kołnierzyk utworzy "ryjek". Z jasnego materiały wykrawamy kółka na oczy i robimy kulkę z kolorowego materiału na nosek. Przyszywamy do całości i mamy super-ekologiczną, wygodną poduszkę lub jak kto woli w razie potrzeby "karny jeżyk".




Wdzięczny, co nie?